Forum Umocnionych w Chrystusie ;)

Tak mi się dzisiaj pomyślało, żeby takiego sprytnego cosia założyć Razz

Bo są takie momenty w życiu każdego człowieka, kiedy się potrzebuje modlitwy..

Więc tak (wiem, wiem, ze nie zaczyna sie zdania od wiec tak Very Happy

):

Jeżeli ktoś ma jakąś ważną sprawę, kłopot albo po prostu potrzebuje modlitwy to pisze TUTAJ swoją intencję, a pozostała część naszej kochanej wspólnotki (;*) pamięta o tym ludziu i jego sprawie w swej modlitwie Very Happy

Myślicie, ze to dobry pomysł?

Jeśli tak, to już dziś wpiszcie swoją własną intencję!
Już dzis ofiarujcie drugiemu swą modlitwę!
Smile

Pozdrawiam serdecznie;*

To świetny pomysł. Na moim blogu Lost w komencie spytała, czy się pomodlę za nią, więc proponuję pomodlić się za Lost :*
osobiście narazie jestem na etapie dziękowania Panu za WSZYSTKO. Jestem Mu tak strasznie wdzięczna Smile

Świetny pomysł Saguś :*

Ja osobiście proszę o modlitwę za mnie i mojego ukochanego, za nasz związek, abyśmy wytrwali... Smile

Proszę również w szczególności o modlitwę za moją zmarłą dwa lata temu ukochaną babcie... Smile

Dołanczam się do wszystkich modlitw... Smile

bede sie modlic we wszystkich intencjach wypisanych tutaj;)

a ja osobiscie prosze o modlitwe w intencji...
hmm...
tego, zeby nam sie udalo.
zebysmy mogli byc razem szczesliwi, i zeby On uwierzyl...
no i zeby pojechal do Londynu jednak^^

dziekuje wszystkim;*

to ja obiecuje się pomodlic w wyżej wymienionych intencjach Wink

A ja prosiłabym o modlitwę w intencji... mojej przyjaciółki (:*), która ostatnio straciła wiarę w siebie, straciła wiarę w szczęście..

A pro po szczęscia DZIŚ (nie, nie bojcie sie, nie szykuje sie na długotrwałe szczeście:P) jestem baaaaardzo happy, bo:

1. Bylam rano na tym razem udanych zakupach^^
2. Dziś na kapslu od Tymbarka miałam napisane 'SZCZĘŚCIE JEST BLISKO', a to na pewno coś znaczy Razz

3. Byłam dziś sobie w kinie na świetnym filmie wraz ze świetnym towarzystwem (buziaaaki dla nich;*)

I jeszcze może jedna intencja.. Tym razzem chodzi o mnie...
Ja z natury jestem leniwa bestia^^, ale ostatnio przechodzę samą siebie Sad

Nic mi się nie chce, cały dzien bym tylko leżała i rozmyślała, rozmyślala..
Założe sobie sluchawki na uszy i mam cały swiat gdzieś...

Nie jest mi z tym dobrze, ale nie potrafię się jakoś wyzbyć tego potwornego lenistwa i 'nicnieróbstwa:P'.... Sad

I właśnie bardzo proszę Boga o to, żeby dał mi siłę do działania, motywację..cokolwiek..byle bym przestała całymi popołudniami (po powrocie ze szkoły) robic 'słodkie ach nic'...

Z góry dzięki i obiecuję sie modlic za Was;*

Pozdrawiam:*:*

Gość

Pomysł świetny Sandro .

to ja poproszę /jeśli można /
o modlitwę za moje dwie zmarłe siostry
Anię i Basię .
ja ich już nie pamiętam a może tak naprawdę nie dane mi było je poznać
bardzo rzadko myślę , jak potoczyłoby się moje życie gdyby One były ze mną , cóż nie dane mi będzie nigdy si ętego dowiedzieć .

nie mogę obiecać , że się odwdzięczę modlitwą
ale za Waszą Bóg zapłać .

To się pomodlimy...... Smile

Możesz na nas liczyć, Gościu.

To naprawdę przykra sprawa.. Sad

Trzymaj się Gościu <przytul>
I jeżeli masz ochotę wpadaj do nas częściej Wink

Gość

Postram się wpadać tu czasami /wbrewe wcześniejszym obietnicom /
widać dotrzymywanie obietnic nie jest moją najsilniejszą stroną ,
no może poza jedną złożoną pewniej osobie Razz

ale to już inna bajka .
i oczywiście bardzo dziękuję za modlitwę Smile

Panno SaGo wierzę w Pannę potrafi Panna zwalczyć LENIA Smile

już nieraz Panna to udowodniła .

pozdrawiam Wszystkie bez wyjątku PANNY Razz

uhmm...
ja też nie jestem za dobra w dotrzymywaniu obietnic...

Więc właśnie postanawiam walczyć ze swym lenistwem, ale łatwo nie jest^^
Lecz trzeba wziąść się w garść Very Happy

Pozdrawiam.

Uwzględnie na pewno wszystkie wasze(nasze) intencje Smile

Ja również jestem potwornym leniem Sad

Dokładnie tak samo jak Saguś, najchętniej bym tylko leżała...marzyła i wogóle odcięła się od świata... Confused

Ja uwielbiam marzyć, bo marzenia są piękne! Wink

Ale nie można całymi dniami chodzić ( lub leżeć Very Happy

) w głową chmurach Razz

Gość

Chciałem Wam napisać , że jesteście :
Sie sind verwohnen Razz

ale może to juz przesada ? i ciut poza tematem
ale istnieje w życiu /podobno/ zasada złotego środka
i jej należałoby się trzymac Wink

pozdrawiam

uwielbiam czytac to co wypisuje Forumowy Psycholog :
Nie zapomnę jej tego!!!! >:[ - to byłochyba io jakims nauczycielu -
a podpis pod tym bym taki
- bądźmy miłosierni -
bravo Wink

Z tym rozpieszczaniem to troszke rzeczywiście przesada..

A tak na marginesie: znowu zaczynasz (niezmiernie 'miło' Neutral

) od czepiania się naszych wypowiedzi? Sad

Gość

ok juz nie będę się czepiał .
ale naprawdę lubię Panią Psycholożkę i to co ona pisze Wink

choć najbardziej duchowa zgadzam sie z Skarpetaą .
szacunek Wink

pozdrawiam
bis gleich

Gość

SIEGESSÄULE dziś byłem na pogadance o kolumnie zwycięstwa w Berlinie .
[link widoczny dla zalogowanych]
i o związku tego zabtku z Gliwicami a konkretnie chodziło o jegomościa który nazywał sie Pan Makiolli.
i o tym że mozna zostać upamiętnionym na wieki .
nie brał on udziału w wojnie prusko-francuskiej a i tak znalezł sie na kolumnie zwycięstwa upamiętniajacej to wydarzenie
i od razu przypomiałem sobie , że zawsze marzyłem żeby obejrzeć
Weihnachtsmärkte Berliner :
[link widoczny dla zalogowanych]
skoro trzeba miec marzenia i je realizować to może w tym roku się uda ?
tschuss
bis gleich