Forum Umocnionych w Chrystusie ;)

tak... właśnie przez "Krzysia" :/ Ehh.. szkoda gadać...

-Moja przyjaciółka i kumpela robią impreze 18-stkową, akurat w piątek kiedy Michał będzie w Angli Sad

To już nie o to chodzi, że mnie rodzice mogą nie puścić, ale... sama boje się iść bez niego, a za razem bardzo chcę tam być... Będą wszyscy z mojej byłej klasy!!! Sad

-

mieliśmy iść razem wieczorem na cmentarz.. ale nie wiem czy wypali.. Sad

bo jego nie ma w mieście Sad

- weekend pełen nauki (przede mną tydzień olimpiad przedmiotowych:| Neutral

)

-"weekend pełen nauki" - u mnie tak samo... A jutro będę uczyć się z Michasiem jak do Niego pojade Smile

-Stres związany z maturą... Chyba zaczęłam panikować :/

- nauka..
- puste słowa..
- brak...

- wszystko.

czemu to wszystko jest takie trudne..... ?????

czy jak się z kimś umawia, a ta osoba nie przychodzi.. czy to jest do bani?
czy może mi się tylko tak zdaje? ;(((((((((((((

to jest do bani.. :] Mnie się ciagle to zdarza... Wciaz umawiam się z kumpelami i nie przychodzą... A moja przyjaciółka to już nagminnie... Czy można więc nazwać ją przyjaciółką? :]

tez nie przyszedl.
i co jeszcze nie pasuje?
ze czuje sie jak lalka, ktora mozna zostawic i wrocic jak sie o niej komus przypomni.

Lost Spirit napisał:

tez nie przyszedl.
i co jeszcze nie pasuje?
ze czuje sie jak lalka, ktora mozna zostawic i wrocic jak sie o niej komus przypomni.

u mnie to samo.. ;(

:*
jakoś to będzie. chyba...

obudzilam sie dzisiaj rano i poczulam tak wielki ciezar bezsensu, ze nie moglam nawet oczu otworzyc...
potem sobie pomyslalam o tym co sie ze mna dzieje, o szkole, o domu, o przyjaciolach, o Nim, ktory juz wcale Nim jest bo nie moze, i poczulam tak doszczetnie, ze moje miejsce nie jest w tym swiecie...
po prostu sie tu nie odnajduje.
i tesknoty mnie zabijaja.

Od wielu dni matura spędza mi sen z powiek... Dlaczego? Bo zaczęłam się wahać czy dobrze zrobiłam... Czy powinnam zdawać chemię czy lepiej historię? :/ Ani to dobre, ani to... Koszmar!!! Co noc płacze bo czuje strach i bezsilność!!! PRzestałam wierzyć, że mi się uda... Sad

mnie również zabija tęsknota.. ;(

* wielka rozwalanka
* tata jest w szpitalu
* Nie bylo Go na mojej urodzinowej pizzy. Dzieki Mrufciu, ze chociaz Ty bylas Smile