Autor Wiadomość
SaGa
PostWysłany: Wto 8:13, 01 Maj 2007   Temat postu:

Ziemia wydała rośliny zielone: trawę dającą nasienie według swego gatunku i drzewa rodzące owoce, w których było nasienie według ich gatunków. A Bóg widział, że były dobre.

[Rdz 1, 12]


To specjalnie dla nas, ludzi Bóg stworzył tak piękną i bogatą przyrodę!
I drzewa, rośliny, abyśmy mogli zbierać plony!
Specjalnie dla mnie! i dla Ciebie!
Dla każdego!
I wie, że to wszysko jest dobre Wink
SaGa
PostWysłany: Nie 21:41, 29 Kwi 2007   Temat postu:

Dlatego się cieszy moje serce, dusza się raduje,
a ciało moje będzie spoczywać z ufnością,


[Ps 16, 9] Wink


Bo jeśli Pan wypełnia nasze ciało i duszę, aż po brzegi to jesteśmy pełni, spokojni, nasycyeni.
Napełnieni radością, pokojem, wiarą, nadzieją, miłością i Spokojem ducha! Wink

Pax et Bonum! :*
SaGa
PostWysłany: Nie 16:33, 01 Kwi 2007   Temat postu:

i znów ja Very Happy Very Happy


I aby wszelki język wyznał
że Jezus Chrystus jest PANEM-
ku chwale Boga Ojca.


/List do Filipian 2, 11/

tak właśnie mamy oddawać chwałę Bogu- bezgranicznie ufać Chrystusowi i głosić, że On naszym pasterzem!


Smile
SaGa
PostWysłany: Sob 22:13, 31 Mar 2007   Temat postu:

dobra, ten i idę spać Razz
bo mnie oczka już bola Smile


Oni to doprowadziwszy siebie do nieczułości [sumienia], oddali się rozpuście, popełniając zachłannie wszelkiego rodzaju grzechy nieczyste.

[list do Efezjan 4, 19]

to o poganach.

I myślę, że w wierze chodzi o to, żeby uczynić swoje sumienie czułym. Czułym na Boga, na ludzi, na milosc.
A wtedy żadna rozpusta ani żaden grzech nam nie zagrozi, bo będziemy tylko Najwyższemu ufać i Jemu być posłusznym.Smile

Dobrej nocy, wszystkim życzę! Smile
<zzz> Smile :*
Eydryth
PostWysłany: Sob 22:08, 31 Mar 2007   Temat postu:

daj, daj Very HappyVery HappyVery Happy
SaGa
PostWysłany: Sob 22:04, 31 Mar 2007   Temat postu:

może ja jeszcze jeden?Razz
chętnie Wink
Eydryth
PostWysłany: Sob 22:03, 31 Mar 2007   Temat postu:

super... Wink dziękuję za te cytaty... Smile Ktoś jeszcze? Smile
SaGa
PostWysłany: Sob 21:52, 31 Mar 2007   Temat postu: Re: Biblia i Krzyż

Eydryth napisał:


Mam pomysł Wink Może jeśli nie będziecie się krępować, wpisujcie tutaj wylosowane zdania...? Smile I jeśli chcecie możecie je tutaj omówić w stosunku do problemu.. A jeśli nie, to jedynie wpisać tu te zdania Smile



to ja napiszę dziś Smile

Mój werset to:


Oczy Jego patrzą na bojących się Go -
On sam poznaje każdy czyn człowieka.

[Mądrość Syracha 15, 19]

Hmm....a jak ja postrzegam ten werset?

Bóg ciągle jest, ciągle patrzy, ciągle trwa i nie ustaje.
Poznaje każdy czyn człowieka, bo zna go na wylot i już z góry wie, jaki będzie kolejny czyn.


Twoje oczy obrócone
Dzień i noc patrzą w te stronę,
Gdzie niedołężność człowieka
Twojego ratunku czeka!


Tak mi się a propo kontekstu przypomniał ten fragment 'Pieśni wieczornek' Wink


Odrzućmy wszelkie lęki, trwogi, zawahania, bo Pan jest tuż obok i czuwa, aby wszystko było tak, jak ma być =) Smile


I tyle.


:*
SaGa
PostWysłany: Nie 17:54, 18 Lut 2007   Temat postu:

Ja dzisiaj miałam taką sytuację, że na pierwsze czytanie było Czytanie z Pierwszej Księgi Samuela Smile
I tak sobie słuchałam i dużo zapamiętałam, bo jeszcze do tego momentu w pierwszej księdze nie doszłam Razz Razz

A co do postu Anici to ja myśle, że tylko nasza własna, prywatna interpretacja może nam pomóc zrozumieć Pismo Święte.
Przecież my w tym Słowie mamy odnaleźć Boga i...samego siebie!
Jeśli ktoś nam z góry narzuci jakąs interpretację to szanse na to są raczej nikłe...Neutral
Eydryth
PostWysłany: Nie 15:20, 18 Lut 2007   Temat postu:

Też kiedyś wpisywałam do małego dzienniczka cytaty z Biblii.. tak jak ty Saguś :*

A jak ostatnio był u mnie Krzyś, to gdy poszliśmy na Mszę, akurat był czytany hymn o miłości SmileSmileSmile Nie mogłam powstrzymać uśmiechu Wink To było niesamowite..
anicia
PostWysłany: Nie 12:36, 18 Lut 2007   Temat postu:

To prawda z otwieraniem Biblii.. tak samo też jest w Kościele..
Idę do światyni, a tam czytają ewangelię obrazującą moją aktualną sytuację. Zdarzyło mi się to kilka razy.

Co do czytania Biblii. Czytałam wszystkie ewangelie 2 razy. Za piesni zabierałam sie też, ale jakoś nie mogłam sie przemóc. Dopiero gdy zaczęliśmy je omawiac na lekcjach polskiego przemogłam się, by zacząc je czytac. Na początku interpretowaliśmy je wspolnie. Tzn, Pani na lekcjach narzcała nam 'stałą' interpretację np. Piesni nad Pieśniami, a ja w domu czytałam ponownie Piesni i na nowo sama dowiadywałam sie o ich treściach.
Bo przecież właśnie o to chodzi, by interpretowac Biblię indywidualnie..
SaGa
PostWysłany: Sob 22:52, 17 Lut 2007   Temat postu:

Ja ostattnio staram się jak najlepiej poznać Pismo Święte, bo wiem, że to jakby taki list od Pana Boga i , że przez to Ślowo On do mnie przemawia Smile

Na początku było ciężko.
Zniechęcałam się, wiele nie rozumiałam, zbytnio nie widziałam sensu czytania Bibili.

A motywuję się np. tym, że od zeszłego roku biorę udział w konkursach biblijnych Smile
W zeszlym roku była to Księga Wyjścia, a w tym obydwie Samuela Smile
/Konkurs już 1 marca, proszę trzymajcie kciuki Wink/

A w Biblii to najbardziej lubię psalmy, oczywiście (jak pewnie większość ludzi) Hymn o Miłości, ostatnio się też trochę zafascynowalam Pieśnią nad Pieśniami.

Ja kiedyś prowadziłam taki dzienniczek;codziennie wpisywałam jeden werset z Pisma i rozpatrywałam go pod względem swego życia.
Ale ostatnio jakoś przestałam....
Za to o wiele więcej czytam Biblię Smile Smile
Eydryth
PostWysłany: Sob 21:15, 17 Lut 2007   Temat postu: Biblia i Krzyż

Te dwie rzeczy darzę ogromnym szacunkiem. Co prawda kilka krzyży leży w szufladzie.. Ale bynajmniej nie dlatego, że nie mam do nich szacunku... Poprostu mam jeden powieszony (ten z San Damiano:D), a wieszanie reszty by dziwnie wyglądało Wink.

Biblia? Bardzo bliska choć nigdy jej nie czytałam, przynajmniej nie całej. Może dlatego, że wystraszyłam się? Neutral Bo moja mama mi powiedziała, że gdy byłam mała, czytała Biblię i gdy doszła do Apokalipsy, otworzyły jej się oczy.. Potem żałowała, że nie poszła do zakonu.. Może dlatego w tak młodym wieku boje się czytać całą Biblię? Hmn.. nie wiem..
W każdym bądź razie, słucham słowa Bożego w Kościele co niedziela... jak również psalmów. Wierzę, że gdy mam problem, i proszę o pomoc Pana, on odpowie mi w Ewangelii. Nie raz znalazłam w niej odpowiedź, gdy było naprawdę źle...

Sprawdzone jest również to, że gdy masz pytanie do Pana... trudną sprawę, On przemawia poprzez Pismo Św. dlatego w takim momencie myśląc intensywnie o problemie, należy otworzyć Biblię na dowolnie wylosowanej stronie i odczytać dwa, lub trzy zdania.. Potem zastanowić się nad tekstem i odnieść to do swojego pytania Smile

Mam pomysł Wink Może jeśli nie będziecie się krępować, wpisujcie tutaj wylosowane zdania...? Smile I jeśli chcecie możecie je tutaj omówić w stosunku do problemu.. A jeśli nie, to jedynie wpisać tu te zdania Smile

Ja aktualnie nie mam prolemu więc nic nie piszę jeszcze Wink

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group