Autor Wiadomość
Lost Spirit
PostWysłany: Wto 20:32, 05 Cze 2007   Temat postu:

co do chudosci, to rzeczywiscie wyczyn Wink
a filmik postaram sie nagrac Smile
u nas co roku tez jest jakas para tanczaca taniec towarzyski...
ciekawe jak w tym roku bedzie.
my mamy bal dopiero 15 czerwca, wiec sie dziwie, ze Wy tak wczesnie mieliscie...
Skarpetkaa
PostWysłany: Wto 20:29, 05 Cze 2007   Temat postu:

woow... to będzie świetne Very Happy może jakiś filmik :>

u nas na balu była grupa taneczna z Lubasza. Taniec towarzyski, dwa układy. Byłam w szoku, bo dziewczyny które tam tańczą są jeszcze chudsze niż ja, a to niewątpliwie wielki wyczyn! Ale tańczyły świetnie Smile poza tym tańczyła u nas też Agnes, uczennica 2 klasy. Ona jest świetna. Z tym, że tańczy hip-hop. Sama wymyśla układy, podpatruje teledyski, chodzi na jakieś tam zajęcia z towarzyskiego i czasami jeździ na warsztaty, a nawet brała udział w... nie wiem co to było, ale jakaś impreza taneczna "Rytm ulicy" czy jakoś tak. Jest naprawdę dobra i tez chce się zapisać do tego zespołu z Lubasza.
Lost Spirit
PostWysłany: Wto 20:23, 05 Cze 2007   Temat postu:

a Piotr z moją koleżanką przygotowują na bal gimnazjalny taniec finałowy z Dirty Dancing Wink
SaGa
PostWysłany: Pią 19:22, 23 Lut 2007   Temat postu:

moja mała blondyneczko <lol2>
my też mamy taki jeden numer:
coś tam ...u panny Janki drżą onka i firanki, bo panna Janka gramofonomka, a ja sobie gram na gramofonieeeeeeeee Very Happy Very Happy

taki spontan jest fajny:)
a co do do Djów to ostatnio był mój kumpel (zwykle jest Razz), i było tak:
no Filip, teraz to, no wiesz Wink Wink
Skarpetkaa
PostWysłany: Pią 19:18, 23 Lut 2007   Temat postu:

no my tam pod koniec wymiataliśmy do discopolo
"moja mała blondyneczko!" <lol>
nawet nauczycielki się skusiły Razz ale potem mieliśmy konczyć, więc zapalili światło, ale ja dopiero się rozkręcałam, więc tańczyłam dalej... przy zapalonym świetle Razz i jeszcze kilka osób tańczyło, a DJe mieli zlewe Very Happy i stwierdzili, że dyskoteki są zbyt krótkie i my się chcemy jeszcze bawić, a nauczyciele jak chcą to se mogą sprzątać Razz ale potem Pan Rysio się wkurzył i wyłączyłsprżet Sad Razz
SaGa
PostWysłany: Pią 18:37, 23 Lut 2007   Temat postu:

E tam Wink
Skarpetko liczy sie sponttan!! Very Happy
Wiesz, jak sie na mnie ludzie gapili, jak ta co zawsze podpiera sciany i siedzi zdolowana przy oknie, zatanczy raz na cala dyskoteke wyskoczyla na parkiet i szalała prawie do upadłego !? Very Happy Very Happy
Ale mi z tym dobrze Wink
W końcu sie dowiedzieli, ze jak sie rozkrece to wcale nie jestem sztywniara ! Very Happy
Skarpetkaa
PostWysłany: Sob 17:57, 17 Lut 2007   Temat postu:

No ja też lubię imprezy, ale po ostatniej dyskotece doszłam do wniosku, że chyba trzebabędzie się opanować... musiałam wyglądać jak totalna idiotka, całkiem mnie poniosło... ktoś kiedyś powiedział "tańcz tak, jakby nikt na ciebie nie patrzył"
ale tam było pełno ludzi... Razz
A co do tego, że wystarczy, zeby było do rytmu... jeden koleś [na dodatek 'DJ' Razz ] nie ma kompletnie poczucia rytmu, wymachiwał rękoma ot, tak sobie, a i tak był słodki Cool
SaGa
PostWysłany: Sob 16:30, 17 Lut 2007   Temat postu:

ja tam tańczyć ani trochę nie umiem Razz
kiedyś w zeszłym roku z Werą tańczyłyśmy układ na takim przedstawieniu. To była totalna porażka, Wera załamywała nade mną ręce Razz
Ruszać się jeszcze jakoś ruszałam, ale miałam coś koło 20 sekund opóźnienia w stosunku do niej <lol2>

A ja np. bardzo sobie ostatnimi czasy (wczesniej stałam i podpierałam ściany, ale moja nieśmiałość już zaczela mi wychodzic bokami) poszaleć na imprezach Razz Razz
Bo tam nie ma żadnych zasad: ruszasz ciałem, jak Ci się tylko podoba, byle w rytm muzyki i uważając, zeby nikomu krzywdy nie zrobić ^^ Razz
Eydryth
PostWysłany: Sob 12:06, 17 Lut 2007   Temat postu:

Ja się moją "babcią" wogóle nie przejmuje. Jest przygłuchawa.. Więc nie słyszy jak śpiewam w pokoju, kiedy w domu nie ma rodziców i brata Wink
Skarpetkaa
PostWysłany: Sob 10:57, 17 Lut 2007   Temat postu:

szczerze... gdybyś widziała, co ja robię kiedy jestem sama w domu Razz ja się nie dziwię, że moja babcia wariuje Razz jak mnie wali to skaczę, tańczę, a nawet śpiewam!
Ale nie mam na to za dużo miejca, więc czasem wpadam na jakąś szafę, albo ścianę... Razz
<lol>
Eydryth
PostWysłany: Pią 18:07, 16 Lut 2007   Temat postu:

To nie zakładaj Wink Spróbuj.. nawet nie na zajęciach tańca.. spróbuj w domu... do muzyki potańczyć Very Happy
Skarpetkaa
PostWysłany: Pią 17:00, 16 Lut 2007   Temat postu:

a szkoda, bo w ten sposób wielu pozbawia się możliwości sprawdzenia sie w danej dziedzinie... Przykładowo chciałabym się nauczyć tańczyć, pomijając fakt, że mnie na to nie stać Razz to załóżmy, że jednak mam na to kasę, pójdę, zapłacę, ale po jakimś czasie stwierdzę, że to jednak nie dla mnie... kasa wyrzucona. Ale z drugiej str, gdybym nie spróbowała, nie wiedziałabym, że nie dam rady, mogłabym tylko przypuszczać. I tak się właśnie rodzi niedocenianie samego siebie. Kiedy się z góry zkłada, że się nie da rady, nawet nie próbując.
Eydryth
PostWysłany: Pią 16:45, 16 Lut 2007   Temat postu:

No niestety takie rzeczy w tych czasach są płatne... Neutral

/Te... Basiu Razz Każdemu może się zdarzyć Razz/
Skarpetkaa
PostWysłany: Pią 15:46, 16 Lut 2007   Temat postu:

u nas są kursy, ale tylko płatne :/ jeszcz ekiedyś w szkole mieliśmy aerobik, ale
1. Pani sobie wyjechała gdzieś tam do pracy
2. nikt nie chciał już potem ze mną chodzić tam
z resztą to tylko aerobik...
[wczoraj dzoszłam do wniosku że nie umiem tańczyć Razz techno jest takie monotonne...]
Eydryth
PostWysłany: Czw 16:33, 15 Lut 2007   Temat postu:

rock'n'rolla, uczyłam się w klubie sportowym... w takim jednym domie DOMU kultury.. tak samo tańca towarzyskiego.. ale tego drugiego krócej , bo było zbyt mało chętnych na to :/

/Oj Dianka Dianka... :* / BachAnka

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group